Druga z rzędu po:
viewtopic.php?f=45&t=5037 rowerowa niedziela na Ponidziu, jednak tym razem po jego ścisłym centrum.
Po zwodowaniu kajakarzy w miejscowości Nida nad Czarną Nidą przejeżdżam samochodem do Imielna i parkuję pod UG / posterunkiem policji. Pierwotnie chciałem rozpocząć trasę z Motkowic, jednak stali bywalcy sklepu nie sprawiali dobrego wrażenia i wolałem samochodu tam nie zostawiać

Przed wyjazdem zaplanowałem sobie, opierając się na wcześniejszych wyjazdach i mapie przybliżoną trasę, która okazała się prawie strzałem w 10. Prawie tylko dlatego że miałem ograniczenie czasowo/kondycyjne i np. zamiast przez Góry Pińczowskie pojechałem dołem asfaltem na którym ruch był spory. Na szczęście to tylko krotki odcinek zrekompensowany pysznymi lodami na rynku w Pińczowie, który coraz bardziej mi się podoba

W miarę dokładna trasa mojej wycieczki na Google maps :
http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&m ... 228649fd45gdzie wyszło 85km a wg licznika rowerowego 93km - dość spora rozbieżność.
Link do mapy z narzędzia polecanego przez Killa:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=qtklvvahdluotuxeLepsze zdjęcia z wielu miejsc tej wycieczki są w temacie:
viewtopic.php?f=45&t=3497 jakoś nie umiem dojść do porozumienia z kompaktem i poniższe to tylko fotki poglądowe.

Początek trasy, droga Imielno - Mierzwin, w oddali łagodne wzgórze zajęte przez pola którędy wiedzie trasa mojej wycieczki

Uprawy tytoniu w okolicach miejscowości Tur i typowo "szutrowa" droga, przed samą wsią wysypana grubym tłuczniem co na rower nie jest dobrym podłożem.

Susząca się mięta - dużo tego w okolicach Tura, aromat niesamowity, w dalszej części będzie dominował aromat cebuli


Pozostałości mostu na Mierzawie w Pawłowicach

Przepięknie położony kościół w Młodzawach Małych

Wąwóz lessowy między Młodzawami a Mozgawą

Wąwóz lessowy między Młodzawami a Mozgawą

Chroberz, kwatera z WW na cmentarzu parafialnym

Kamienna figura przy drodze k/Rudawy

Most na Nidzie między Nieprowicami a Zagością (w Zagości remontują elewację kościoła)

Skotniki Dolne i pojawiają się tak charakterystyczne dla Ponidzie gipsowe wzgórza

Nietypowy dla tego terenu żeliwny krzyż (okolice Sielec)

XVIw kościół w Gorysławicach k/Wiślicy. Rower leży na wychodniach krystalicznego gipsu, a kawałek dalej widziałem budowę domu gdzie "wykopy" pod fundamenty były dosłownie wycinane w gipsie.

Wiślica - drogie, średnio smaczne lody i sporo pijanych autochtonów. Dopiero objazd rowerem uświadomił mi jak niewielka to miejscowość...

Fajna polna droga z Wiślicy do Chotlu Cz. (biegną nią szlaki rowerowy i pieszy). Przy cmentarzu w Gorysławicach odkrywka geologiczna zawalona śmieciami (jak wiele innych, podobnie na Jurze jest z wapiennymi kamionkami).

Chotel Czerwony, spokój, cisza, ławeczki w cieniu z widokiem na kościół i odsłonięcia krystalicznego gipsu. Jedynym minusem jest słup energetyczny koło groty, który dobitnie pokazuje iż nie potrafimy kształtować krajobrazu i jednym elementem niszczymy przepiękne miejsce...

Ruiny młyna na niebieskim szlaku k/Brzezi - pokrzywy po szyję, ledwo widoczna ścieżka i mostek po którym strach było przejść, ale fajne miejsce.

Kamienista droga przez Aleksandrów, jeden z najciekawszych odcinków na całej trasie. Dróżka wije się gipsowym bardzo wąskim garbem nad częściowo podmokłymi obniżeniami. W samym Aleksandrowie (malutki przysiółek) źle zrozumiałem wskazania miejscowych, skręcając trochę za wcześnie trafiłem do niesamowitego gipsowego wąwozu. Szkoda że sporo w nim śmieci i zarośli, o komarach nie wspominając, ale poza sezonem wegetacyjnym miejsce o dużym potencjale fotograficznym.

Okolice Skorocic, jako wielbiciel pomidorów na nic lepszego trafić nie mogłem, były pyszne i aromatyczne. Zresztą całe Ponidzie to pola ogórków, cebuli, pomidorów i plantacje truskawek.

rez. Skorocice, widok z Wysokiej Drogi. Ogromne pokrzyw nie zachęcały do spaceru po rezerwacie.

rez. Winiary Zagojskie i mocno pochylony słup energetyczny, zdjęcie mocno spłaszczyło perspektywę. Od asfaltu Skorocice - Busko zrobiłem sobie typowo terenowy odcinek - najpierw przez nasyp dawnej kolejki do Gacek i skrajem rezerwatu polną drogą grzbietem wzniesienia na Winiarskie Góry.

Wychodnia gipsu

Wszechobecne pola cebuli

Gacki, kamieniołom gipsu

Już prawie koniec wycieczki i widok na rez. Skowronno i Góry Pińczowskie z mostu na Nidzie. W 1915r. (marzec-maj) przebiegała tędy linia frontu obsadzona przez nasze Legiony

A to już fotka z samochodu i kościół w Mokrsku po remoncie elewacji.