Wczoraj zainteresowany świeżo postawionym ogrodzeniem zamieniłem dwa słowa z właścicielem baru w Mirowie. Od najbliższego weekendu ten duży plaski parking koło baru przy drodze na Bobolice będzie płatny. Najprawdopodobniej 15zł od autokaru, ale może na razie tylko w weekendy.

Parking pod zamkiem w Bobolicach również jest płatny.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

To cośmy rozmawiali Michał... Powolny zmierzch regionu. Masowy turysta czyli ten z którego region chce żyć powoli przestanie tu jeździć bo po prostu nie będzie go na to stać. Teren jest tak rozległy że przy kilkudniowej wizycie fortune trzeba bedzie zostawić na opłacenie wszelkiej maści "socjali". Ja to oczywiście rozumiem że każdy chce zarobić tyle że każdy turysta również chce zaoszczędzić, może inaczej nie chce być bezmyślnie łupiony i nie wiem tylko czy tych drugich nie będzie więcej.

_________________
Endomondo_Se_Bywam:) AllegroBiker

Michał? ten płatny parking o 'Ojca" czy u "Syna"?

Bez przesady , płatne parkingi i łupienie na każdym kroku nie są na zawsze. Jura wchodzi (a przynajmniej niektóre miejsca) w etap łupienia, będzie tak jak piszesz, odstraszą część przyjezdnych, pozostali (wszak Polak potrafi) zaparkują kawałek dalej, zjedzą kanapki zamiast obiadu w knajpie itd. Łupieżcy z czasem zrozumieją, że lepiej mieć mniej niż wcale i na wzór np. właścicieli wyciągów zrezygnują z płatnych parkingów i polowania na każdym kroku na kasę turystów. Albo zrozumieją albo pójdą z torbami.

Zmierzch regionu to już zupełne czarnowidztwo. Ale to pewnie od upału .

Przepraszam pewnie będę niepopoularna, ale jeśli płatny parking ma odstraszyc turystów to jestem za! na wakacjach uciekam przed wszechobecnymi tłumami, wiec dla mnie jest to sytuacja idealna, ale zdaję sobie sprawę, że region chce jakos zarabiać! Nie przejmowałabym sie tym parkingiem, zgadzam sie z przedmówcą, że Polak zawsze znajdzie jakieś rozwiązanie ...

"U syna" - ten większy i płaski parking.

p.s.
Będę tam jutro to zobaczę co z tego wyszło.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Bez przesady panowie, tlumy na Jurze? To chyab tylko pod zamkiem Bobolice, ale kto chcialby tam przebywac? Na szlakach pustawo, a to ze sie spotka 5 osob wiecej na godzine to az taka wielka zmiana ? W tygodniu to pustka ze az smutno, kilka aut na caly dzien jedzie obok mojej chaty

Zreszta... ludzie zamiast chodzic szlakiem czerwonym pomiedzy Bobolicami a Mirowem i podziwiac widoki, to wola chodzi asfaltem ze nie raz jest problem przejechac... jak ktos tu kiedys dobrze napisal ze dla dzisiejszego spoleczenstwa przejscie nawet 2 km szlakiem jest wyprawa karna.

_________________
http://www.youtube.com/watch?v=1WqQd7Wv8RQ

Wczoraj miałem przyjemność skorzystać ze wspomnianego we wcześniejszych postach parkingu. Parkując nie miałem pewności w jakim celu krąży wokół mojego samochodu dziwnie zachowujący się osobnik. Po czym jak wysiadłem oznajmił 3 zł wręczając karteczkę jak się domyślam na dowód dokonanej wpłaty. Przyjrzycie się jak otrzymacie podobny dowód czy jest na nim choć słowo na temat kto jest właścicielem (dzierżawcą itp.) terenu na którym parkujecie i komu przekazaliście datek. Na moim nie było o tym ani słowa. Nerwowe ruchy pana parkingowego dały mi do myślenia czy ten parking oby na pewno jest płatny a ja nie zostałem tylko oszukany. Zwróćie uwagę, że na tablicach nie ma słowa iż ten parking jest płatny lub też chociaż, że to jest teren prywatny i na którym właściciel może pobierać opłatę za parkowanie. Podsumowując do dziś zastanawiam się czy parking jest parkingiem bezpłatnym na którym ktoś pobiera opłaty bez prawa do użytkowania tego terenu czy jest to parking płatny w soboty, niedziele i święta - przynajmniej taka informacja widnieje na bilecie parkingowym a pobierana opłata jest zgoda z prawem to już każdy musi odpowiedzieć sobie sam.

Ja dzis odwiedzałam Bobolice i parking był bezpłatny (było ok 3-4 auta na parkingu), ale i tak było sporo osób na wzgórzu bo "nadejszla " pielgrzymka do Częstochowy.

Co do samego zamku musze powiedzieć, że na początku nie podaobał mi sie pomysł remontu zamku bo uwielbiam riuny i uważam, że mają swój charakter i swoją historię. Natomiast po zwiedzeniu zamku przyznaję, że jest to piękna robota.Zamek Zachwycający! Zastanawaim sie tylko, czy można wierzyc tym wszystkim konserwatorom i czy faktycznie tak wygladał zamek w czasie swojej świetności? Czy faktycznie taki był układ komnat?

_________________
v3rt.pl

Kolejne "newsy".
http://www.youtube.com/watch?v=T8lDFasF03Q&feature=plcp

Brawo Piotrek!!!!!

Byłem z grupą późnym popołudniem w Bobolicach:
- od Bobolic brak ograniczenia 3,5t na drodze do Mirowa (znaku przy bajorku nie ma od dawna, ale myślałem że jest koło parkingu),
- brak przewodnika po zamku, kordegarda również zamknięta a cena bileciku bez zmian,
- długie oczekiwanie na wypisanie faktury (nie dotyczyło to tylko mojej grupy).

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Pod Mirowem od dawna leżało usypisko kamienia wapiennego używanego do rekonstrukcji murów (od paru miesięcy trwają dość intensywne prace przy murze zamku dolnego). Nowością, przynajmniej dla mnie, jest składowany tam również materiał inny m.in. chyba jakieś eratyki (widziałem tylko przelotnie). To dość ciekawe biorąc pod uwagę iż budulec użyty do wznoszenia oryginalnych murów to w znacznym stopniu poza wapieniem buły krzemienne i nieregularne bryły piaskowca.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB