W niedzielę wybrałem się w miechowskie czyli do "kapuścianej krainy". Wycieczka była udana, polecam szczególnie o tej porze roku gdzie wszystko soczyście rośnie na żyznych polach. Jest to granicząca z Jurą Wyżyna Miechowska, a część rolnicza potocznie nazywana jest kapuścianowem lub kapuścianą krainą. Geologicznie jest to kreda z wapieniami i marglami przykryta czwartorzędowym lessem. Morfologia bardzo bujna z licznymi skarpami,wąwozami. Najwyższym wzniesieniem jest Biała Góra 415m. Pod tym płaskim odpornym na wietrzenie wzniesieniem przekopano tunel kolejowy (August i Włodzimierz).
Wysokie wzniesienia pokrywa buczyna, a na odkrytych skarpach roślinność ciepłolubna (murawy kserotermiczne na Jurze -G.Zborów i Olsztyn mogą się schować). Jednak w większości występują tam pola uprawne obsiane kapustą,marchwią,pietruszką,selerem,ogórkami i itp, oczywiście są też zboża i ziemniaki. W druga niedzielę września w stolicy kapuścianowa czyli Charsznicy odbywają się dni kapusty z degustacją dań kapuścianych.
Na terenie Wyżyny Miechowskiej można sporo zwiedzić starych kościołów i kapliczek. Zabytkiem w skali międzynarodowej jest Bazylika w Miechowie z X i XIw. Nie brakuje ciekawych budynków mieszkalnych - drewnianych w Uniejów Rędziny i z cegły Charsznica (stare magazyny warzyw i budynki przetwórstwa owoców i warzyw)
Teoretycznie ciekawa kraina po sąsiedzku, ale wyjazd rowerowy trzeba zaplanować na cały dzień, nie brakuje tam ciekawych zakamarków godnych zatrzymania, polecam też degustację np. marchewek
Przebieg Trasy: Pradła-Solca-Otola-Łany-Żarnowiec-Jelcza-Marcinkowice-Uniejów Rędziny-Tunel-Miechów-Falniów-Charsznica-Swojczany-Żarnowiec-Siadcza-Pradła
Dystans: 105km
Czas: 5.30 - 12.00
pogoda: rado 18-20 później 28-32

_________________
TJ

Super widoki szkoda że niestety mi czas nie pozwala na częste podróżowanie i wycieczki

Mnie też od jakiegoś czasu ciągnęło na Wyżynę Miechowską i okolice. Plan udało mi się zrealizować w sobotę 30 czerwca. Upał niemiłosierny, żar lał się z nieba ale wraz z kolegą zrobiliśmy około 130 kilometrową trasę. Zaczęliśmy w Zabierzowie a skończyliśmy w Zawierciu. Więcej pod poniższym linkiem.

http://yacek.bikestats.pl/748306,W-upal ... l#comments

_________________

kapuściane pola.... tyż piknie,
a byliście w Dabrówce Małej ... szlak na Bytom... tam ci dopiero kapusty dostatek )

Hehhehe tylko troszkę inny klimacik