Wycieczka rowerowa organizowana przez Towarzystwo Jurajskie, odbędzie się 11 XI 2012. Spotykamy się w Zawierciu ok 9.30 - przy ekstra wypasionej fontannie (plac JPII obok PKP)
Tym razem zapraszam wszystkich na wycieczkę rowerową po dolinach Warty i Przemszy. Jest tam wiele urokliwych zakątków, a szczególnie istniejące zabytki związane z hutnictwem żelaza. W dolinach tych rzek już od średniowiecza (a może i wcześniej) eksploatowano rudy żelaza (syderyt,limonit) na potrzeby licznych kuźnic i fryszerek a później wielkich piecy.
Trasa będzie łatwa i z faktu jesiennej pory niezbyt długa (30-40km) - każdy da radę.
Nawierzchnia różna od asfaltu (40%) przez ścieżki szutrowe do wąskich dróg leśnych.
Przebieg trasy: Zawiercie-Rudniki-Poręba-Fryszerka-Siewierz-Kuźnica Sulikowska-Turkowa G.Zawiercie
Planowany powrót. ok 14-15
Zapraszam Adam Bakalarczyk

_________________
TJ

mapka dla uczestników

_________________
TJ

wybieram się pod warunkiem dobrej pogody.pozdrawiam

Również sobie termin zarezerwowałem, ale jak będzie lało to odpuszczam.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Mam w planie dzień otwarty na zwiedzanie wieży gichtowej.

_________________
Woody Allena cenię za specyficzne poczucie humoru
Wojciecha Pokorę również za nazwisko cenię.

Oczywiście gdy będzie mocno lało wycieczka będzie odwołana. Na ciepło nie mamy co liczyć - marzy mi się 10 stopni i słoneczko.
Młody będziemy ok 11 - 11.30

_________________
TJ

Wycieczka zapowiada się arcyciekawie. Jeśli deszcz nie stanie na przeszkodzie, to i ja będę chciała dołączyć się i dojechać z Czewki.

Chyba jednak będę mógł być, jakbym zaspał to w pkt.1 o której trzeba być i w którym to dokładnie jest miejscu ?

_________________
Kill on tour '(^^)'

Prognozy są niezłe na 11, przynajmniej do południa. Pod fontanną czekamy do ok 9.45, a pk.1 to była kopalnia Rudniki (hałda), możemy parę minut poczekać.

_________________
TJ

Pogoda zapowiada się przyjemnie jesienna. Wycieczka jest tematyczna więc nie zabraknie obiektów które zwiedzimy. Pierwszy obiekt to wieża wyciągowa w Porębie po której oprowadzi nas młody, a drugi to zamek w Siewierzu na który za wstęp trzeba zapłacić.

_________________
TJ

No i po kolejnej udanej wycieczce.
Nie obyło się bez pewnej improwizacji i trochę nieplanowanego zwiedzania Mrzygłodu i ... ale to tylko dodało smaczku. Prowadzący przygotowany do zajęć nawijał o rudzie, dymaniu, fryszerkach i innych węglach, a Młody za co ślicznie dziękujemy przybliżył uczestnikom wycieczki zagadnienia wielkiego pieca i wieży wyciągowej w Porębie.

p.s.
Wstęp na zamek w Siewierzu bezpłatny.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

O dymaniu też było? Jakoś mi to umknęło!

A poważnie świetna wycieczka. Dzięki!

_________________

Dzisiejsza wycieczka choć związana z hutnictwem żelaza miała różną tematykę od akcentów niepodległościowych, przez historię regionu aż po wspaniałą przyrodę. Nie zabrakło ciekawostek geologicznych związanych z jurą środkową (dogger) i dolna (lias) oraz z triasem (gady z okolic wysypiska).
Jednak najważniejszymi atrakcjami była wieża wyciągowa w Porębie i zamek w Siewierzu. Gichta jest unikatowa w skali całego kraju i zasługuje na lepsze zagospodarowanie. Po obiekcie oprowadzał nas pan Zdzisław forumowy młody i wspaniale opowiadał nie liche historie o kuźnicach, fryszerkach i odlewni nad Czarną Przemszą.
Po lekkiej zmianie trasy przez przypadek trafiliśmy do starej cegielni (trias) i niedaleko do żwirowni (warstwy połomskie jura dolna)
Z pewnym oporem zwiedziliśmy zamek w Siewierzu, ale chyba było fajnie?
Powrót do Zawiercia był już bardzo ekspresowy, przez bardzo podmokły las.

Podsumowując wycieczka miała podobny przebieg jak na mapce, z odskokiem do Mrzygłodu i dalej do Siewierza. Przejechaliśmy ok.55km od 9.50 do 15.00, przy bardzo ładnej pogodzie (słońce, ciepły wiaterek z południa i temp. ok 15 - 17st).

Bardzo dziękuję za uczestnictwo w wycieczce rowerzystą z Częstochowy, Myszkowa, Włodowic, Ogrodzieńca, Poczesnej i Zawiercia. Łącznie 12 + jeden z Łośnic.

_________________
TJ

i kolejne fotki

_________________
TJ

Kilka fotek z mojego pstrykadła poniżej, a gdyby ktoś o warstwach płomskich chciał poczytać to miłej lektury: http://www.asgp.pl/sites/default/files/ ... 85_604.pdf

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB