Witam,

i oficjalnie zapraszam uczestników i sympatyków forum do Parku - Ogrodzieniec

Film o Parku:
http://youtu.be/w0xxXJ-UVAs

Park Miniatur:



Dom Legend i Strachów



Tor Saneczkowy



Park Doświadczeń Fizycznych



Park Rozrywki



Pozdrawiam serdecznie!!!
Maciej Wnuk
Park - Ogrodzieniec

Trzeba było postarać się jeszcze o pozwolenie na zrównanie ruin zamku z ziemią i postawienie na ich miejscu jeszcze paru huśtawek...

Rewelacja!!! Park-Ogrodzieniec, a o zamku ani słowa!!!

KPINA!!!

_________________
v3rt.pl

no ale po co

_________________
Kill on tour '(^^)'

Będąc już w Parku - Ogrodzieniec koniecznie trzeba odwiedzić przepiękny Zamek Ogrodzieniec!!!



Pozdrawiam serdecznie,
Maciej Wnuk
Park-Ogrodzieniec

To już jest szczyt wszystkiego... Wiecie co jest w tym tragiczne? Że gdyby powyższe zdanie zostało napisane przez dowolnego innego użytkownika forum, to chyba każdy bezbłędnie odczytałby je jako ironię. A w tym przypadku autor naprawdę ma to na myśli... Dramat, dramat, dramat...

Ten wątek sobie chyba wydrukuję i oprawię w ramkę, bo to po prostu kwintesencja wszechogarniającej komercji i tandety, które drzwiami i oknami pchają się na Jurę. W długiej perspektywie przyniesie to opłakane skutki, ale jak to mówią - "teraz my, a po nas choćby zaorać".

Panie Wnuk, proszę tak po męsku nam odpowiedzieć - jest Pan dumny z tego, co stało się z tym pięknym zakątkiem Jury? Wszyscy tutaj doskonale zdajemy sobie sprawę, że ruch turystyczny trzeba kanalizować i na swój sposób jesteśmy wdzięczni za to, że turyści skupiają się w kilku miejscach, ale naprawdę nie trzeba w tym celu dewastować krajobrazu lunaparkiem. W tym momencie ścigacie się tylko z Bobolicami na skali absurdu i z zaskoczeniem stwierdzam, że wyszliście na znaczne prowadzenie.


PS. "Będąc w Bonarka City Center w Krakowie warto zobaczyć także Wawel, a przy okazji zakupów w Blue City w Warszawie można skoczyć na Stare Miasto. Nie jest to jednak konieczne."

_________________
v3rt.pl

I niestety mijasz się z prawdą v3rt, bo to co napisałem jest oczywiście ironią bo największą atrakcją zawsze był i pewnie będzie Zamek Ogrodzieniec.

Jest to odpowiedź na komentarz "KPINA", bo z jakiej racji mamy pod nasz szyld i nasze logo dopisywać sobie Zamek Ogrodzieniec? Możemy mówić, że jesteśmy w jego pobliżu, że jesteśmy Partnerami itd.

Poza tym każdy wie (przynajmniej większość), że On jest więc nie było potrzeby o nim pisać w tym wątku.


Pozdrawiam,
Maciej Wnuk
Park-Ogrodzieniec

W takim razie, Panie Macieju bardzo słaba ta ironia.



Trzeba było też nie pisać o pseudo parku niszczącym piękno i klimat Ogrodzieńca.

Nie chce nikogo bronić ani też ganić ale chyba fakt że "władze gminne" się zgodziły na taką a nie inną formę "parku" jest największym problemem...
Czy to wina właściciela "parku" że ktoś mu zezwolił na budowę i nie obwarował jej stosownymi wymaganiami co do formy całej inwestycji ??
Nie ukrywam faktu że pasuje do Podzamcza ten "park" jak pięść do nosa ale gmina najwidoczniej nie wiedziała co czyni albo wiedzieć nie chciała...
Tam na "górze" o tym nie pomyśleli i tyle a inwestor zrobił co chciał i jak mu było wygodnie (czytaj postawił coś na czym można zarobić nie martwiąc się o "klimat" tego miejsca).

W sumie nie wiele wniosę do dyskusji, ale jedyne słowo jakie ciśnie mi się na usta to słowo... PORAŻKA. Omijam Ogrodzieniec z daleka.

Ja też omijam i jeszcze doradzam to samo znajomym. Sam park w sobie jeszcze jest ok, ale zdecydowanie nie w tej lokalizacji. Chociażby 1 000m od zamków i byłoby ok. Żal tego, co się dzieje z Jurą : (

Ja też dzieci tam nie zabiorę, zabiliście klimat tego miejsca

Cóż, park już jest i tego nie zmienimy, tym bardziej że ludzi (z dziećmi) tam sporo (więc nie upadnie). Po jakichś dwóch latach wczoraj zajrzałem, bo zachęcił mnie tor saneczkowy - podzielam opinię innych internautów, że trochę za krótki i zbyt monotonny (niemal jednakowe cykliczne serpentyny). Spośród tego wszystkiego najbardziej do zamku pasuje park miniatur; szwagier był zachwycony domem strachów, a sam zamek... niestety częściowo w remoncie - nie można przejść przez sypialnię (trzeba wrócić na dziedziniec), na sporej części odcinków ruch jest dwukierunkowy.

mam takie wrażenie, że to gmina przespała moment kiedy tereny pod zamkiem były do sprzedania. Pewnie ceny były wysokie, ale jeśli przyjmiemy że gmina używałaby ich już na zawsze a ceny ziemi w długim okresie czasu raczej nie spadną, to pewnie warto byłoby przepłacić dziś, żeby w przyszłości sie cieszyć, że dobrze zainwestowało się pieniądze.
Trudno mieć pretensje do inwestora, że jest ślepy na piękno krajobrazu - w okolicy zamku parkuje białe BMW i pewnie na takie piękno jest wrażliwy.