Bardzo Wam (Robert, grzehu, niki, wcześniej d.trefl i egzor) Dziękuję w imieniu Stacji za życzenia.
Dziękujemy
za tak liczny odzew, udział w dyskusji.
Wszystkie Wasze uwagi są właściwie strzałami w dziesiątkę. Bardzo trafnie scharakteryzowaliście obecny stan w SNJ.
Owoc wydadzą też opinie naprowadzające na wzorzec radia.
Na antenie na pewno będzie słyszalny Głos

prowadzącego. Nie wiadomo jeszcze co to będzie ale są czynione przygotowania. Pewnie wejścia będą ad hoc i na zasadzie spontanu. Niekoniecznie z prędkością światła, którym podróżują inne stacje (uwaga ta nie dotyczy oczywiście wspomnianej "Trójki"). Zresztą, w okresie patronowania jednej z imprez sportowych, można było usłyszeć lektora.
Będziemy się przy tym starać uniknąć wchodzenia w teren przeznaczony dla prasy (prasy sensu stricto a więc realnie) i rozpatrując tę definicję formalnie. Nie wchodzić w rolę (ogólno)informacyjną z powodów prawnych. Tak w tym momencie dla SNJ jest (naj)lepiej. Dla Słuchaczy to może być zresztą kwestia nieodczuwalna. Sami napisaliście, że ważne aby mówić. Informacji w przestrzeni internetowej i tradycyjnym eterze jest cała masa. Właściwie przestrzeń jest nią zapchana. Na razie w taką formułę nie wejdziemy ale poza informacją nadal istnieje słowo.
Wpadki były. Był w istocie, moment zacięcia się serwera. Musiał zostać "kopnięty" na nowo aby zadziałać. Faktycznie też jingle oraz utwory emitowane są losowo. Stąd możliwe poczucie chaosu. Jeszcze nie tak dawno, mieliśmy uporządkowane gatunkowo muzycznie przedziały czasowe, w których można było posłuchać konkretnych utworów. To się zmieniło w ostatnich dniach w związku z pozyskaniem tysiąca dla nas nowych utworów.
Nadawać będziemy jak dotąd non stop i na ile to będzie możliwe, z przyzwoitą prędkością czyli 128 Kbps.
Odtąd, choć reprezentując SNJ będę pisał w pierwszej osobie

, tak będzie łatwiej prowadzić rozmowę.