Witam,
Może znajdzie się chętna osoba dysponująca czasem by pochodzić szlakami Jurajskimi?W zeszłym roku wraz z synem przeszliśmy w całości szlak Czerwony(Orlich Gniazd),Niebieski(Warowni Jurajskich),Żółty(Zamonitu),Czarny(Gór Gorzkowskich),Zielony(7 Piechoty Wrzesień 1939)
Niestety w tym roku syn ma inne plany i pozostaje mi wędrówka w pojedynkę...
W najbliższym czasie chciał bym przejść szlak Ziemi Chrzanowskiej i Dolinek Jurajskich - 85,1 km,termin jeszcze nie ustalony,mogę się dostosować,czas potrzebny do przejścia szlaku to 3dni,start w Chrzanowie,jeżeli był by ktoś zainteresowany proszę o kontakt to podam numer tel. i ustalimy szczegóły.
Pozdrawiam

Wstępnie bym się pisał, ale termin weekendowy, czyli od piątku po południu do niedzielnego popołudnia, spanie pod okapami, żeby iść na lekko. No i najbliższe weekendy zajęte.

Też może pójdę tym szlakiem. Chciałem iść z Bukowna np. do Ojcowa przez jak najwięcej dolinek ale będąc ostatnio w okolicach Lipowca spodobały mi się bardzo te tereny i zastanawiam się czy nie pójść właśnie z Chrzanowa. Myślę że było by ciekawiej niż z Bukowna gdzie pierwszy dzień musiałbym iść głównie lasem.
Ja jednak wolałbym spać w namiocie lub hamaku i prawdopodobnie pójdę sam (bo lubię) ale jak będę miał wyklarowany jakiś mniej więcej termin to dam znać, może się zgramy (bo dobre towarzystwo też lubię i przejdziemy razem np. część szlaku albo i cały )
A jakbyśmy się jednak nie spotkali to liczę na jakąś fotorelację

Ogólnie jest problem z towarzystwem na szlaku,bynajmniej w moim gronie znajomych...inne zainteresowania,brak czasu itp...mam w planach na ten rok też przejść CZERWONY-Jury Wieluńskiej...ogólnie jestem otwarty też na inne propozycję i z chęcią przyłączę się do jakich kolwiek wędrówek...krótszych czy dłuższych...

Ja też jestem chętny. Kwestia daty.

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl

U mnie termin jest dowolny,dostosuje się.Może spotkamy się gdzieś wcześniej by porozmawiać,ustalić jakieś szczegóły itp...np.można wyskoczyć na najlepszą PIZZA na JURZE w Pilicy "Na Rynku",Nie wiem czy można na forum zostawiać numer telefonu,najwyżej admin usunie: (882 013 739 Paweł)

Admin nic nie usunie, bo nie ma czasu na takie sprawy, ale też na wszelkie ew. pretensje głuchy pozostanie bo to forumowicz odpowiada za to co zamieszcza.

Chcecie zostawiać swoje nr/maile na publicznym kanale - Wasza sprawa, o ile czystej komercyjnej reklamie nie służą.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Ja chyba będę miał czas 30.06-2.07 . Wilczek i Sandwich wolicie spać "outdoor" czy na kwaterze?

Mnie termin odpowiada,mam mały namiocik więc mogę spać w nim,ewentualnie jak wolicie agro...dostosuję się.

Niestety 30.06 wyjeżdżam z moimi synami do Czeskiej Szwajcarii.

_________________
-------------------------------------------------------------------
http://www.towarzystwojurajskie.pl/
strona domowa:
http://www.sa.wicz.pl

Ja niestety do czeskiej Szwajcarii nie jadę
Też mogę spać w agro, to nie problem. Poczekamy jeszcze, może Panowie rzucą jakiś termin. Ja następny wolny weekend będę miał dopiero we wrześniu. Może też w połowie lipca coś się trafi.

Zep,ja 30/06 mogę bez problemu się wybrać...tak jak chodziłem w zeszłym roku z synem mieliśmy namiot,ale jak się trafiła Agro to spaliśmy w agro...a jak ładna polanka to na polance przy ognisku...wiec można wziąć namiot i śpiwór a jak coś się trafi to można się zatrzymać w agro...nie wiem jak Ty ja przyzwyczaiłem się do chodzenia z kijkami,poza tym idę żeby poczuć smak wolności i podziwiać piękne tereny...możemy się umówić w Chrzanowie,tylko dobrze było by się wcześniej zmówić tel.(swój numer podałem wyżej)i fajnie by było jak byś my się trzymali tego co ustalimy,tzn w dzień przed wyjściem nie odwoływali wycieczki...

No i ruszamy z kolegą Zepem w piątek rano szlakiem Ziemi Chrzanowskiej...jeżeli jest ktoś jeszcze chętny by dołączyć do wycieczki to zapraszamy.

Wyruszyliśmy i wróciliśmy
Wspaniały szlak, i jak dla mnie najfajniejsza jurajska przygoda w życiu. Trasa była bardzo widokowa, widzieliśmy Beskidy od Sądeckiego po Śląski a do tego Tatry, Fatry i oczywiście Jurę. Przemierzyliśmy 2 Parki Krajobrazowe, kilka rezrewatów przyrody i chyba 7 Dolinek Krakowskich, nie sposób wymienić wszystkich atrakcji. Do samego końca nie doszliśmy, skończyliśmy na ok. 70km przy DK94 a więc tuż przed OPN. Dzięki temu zdążyliśmy wrócić do domów do wieczora - czwartego dnia nie mieliśmy
Podsumowując - na pewno warto przejść każdy odcinek tego szlaku. Tutaj Jura może bardzo zaskoczyć i pokazać nowe oblicze.
Dziękuję Wilczkowi za to że mnie wyciągnął z domu, za dobre towarzystwo i pomoc na szlaku.
Może kilka zdjęć powie więcej niż moje słowa:

Zagórze k. Chrzanowa, tutaj pierwszy raz zapomnieliśmy że jesteśmy na Jurze

Sorki za post pod postem. C.d.
Babia Góra, Pilsko,rz. Wisła i Jura na jednym obrazku


Pogoda też dopisała


Tak tak, wciąż jesteśmy na Jurze


Widok na zamek Lipowiec


Przejrzyste powietrze sprawiało że góry zdawały się być tuż obok


W Regulicach szlak prowadzi nieczynną linią kolejową którą można się przejechać drezyną z napędem "pedałowym"


Zamek Tęczyn w Rudnie


Dębnik, kamieniołom marmuru dewońskiego

j.w.


W Dolinie Racławki


Często przecinaliśmy wierzchowinę, tutaj już rozkładaliśmy namioty lecz ostatecznie musieliśmy uciekać przed burzą


spaliśmy w stodole obok tego domu (fotozagadka: gdzie jest dom?)


Wieczorem nad Doliną Szklarki


Dolina Szklarki


Do Będkowskiej wchodzimy w strugach deszczu, za to śniadanie w Brandysówce podniesie nas na nogi


Skała w Dol. Bolechowickiej


Wodospad i ja


Widok ze skały nad Jaskinią Mamutową