bardzo przyjemnie dzisiał bylo, ciepło i bezwietrznie, pusto i cicho, gdyby jeszcze nie wszechobecne śmieci i motocrossowcy/quadowcy wjeżdżający już wszędzie...

Fotki śliczne - szczególnie ta pierwsza
W temacie hałasu, wczoraj po południu latało dwóch gości na motoparaglaitach nad Mirowem/Bobolicami, krążyli tak przez dobre kilkanaście minut na małej wysokości - to dopiero był jazgot

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

dziękuję, jak rawy przerobię to ze dwie dam do galerii

z mniej przyjemnych widoków

ktoś coś wylal, potężna kałuża białej mazi


cały parów po lewej jest zasypany wszelkim syfem


potwornie zniszczone quadami i motocrossami stoki Powroźnikowej najprymitywniejsi goście Jury zostawili pamiątkę, jest tam wiele podobnych miejsc



z informacyjnych spraw, czerwony szlak rowerowy na odcinku około 0,5 km został zaorany, część na wierzchowinie od strony Gorenic, szlak konny właściwie niewidoczny

Co to za dolinka ?

okolice Powroźnikowej, Racławic i Gorenic

nie da się do galerii więc tutaj dam obiecane zdjęcia

Jedenaście lat minęło, stare fotki już wyparowały, tytuł się zgadza, więc parę zdjęć z pięknego dnia, ciepło i słonecznie, na kwiatach pszczoły. Wiatr nie męczył, po zachodzie pokazał się Księżyc w pełni . W Słonecznych pełno ludzi na skałach, poza tym praktycznie nikogo nie spotkałem, poza oczywiście kładowcami i krosowcami, wjeżdżają na sam szczyt Powroźnikowej...

Pięknie a pełnia nad Powroźnikową
Księżyc ze statywu? bo dziś przez chwil kilka walczyłem ze swoim kompaktem i pewnie guzik z tego wyszło. Raz że za szeroki kąt, dwa zapomniałem o jednym guziku gdzie m.in. podpięty jest wyłącznik AF.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Statyw i rzecz jasna, podwójna ekspozycja . Niestety nie wyszło jak należy, mam albo dobrze naświetlone, albo ostre, nie udało mi się pogodzić tych dwóch, zrobiła się lodówa, więc nie walczyłem dłużej.

Robert wreszcie na Tatry i Beskidy się obraził
Fajny Jurajski łysolek,zaletą noszenia w plecaku długiego szkiełka.

Te fotki wymiatają

Ten kolor łysego

_________________
Kill on tour '(^^)'

Wybacz, Robercie, że się czepiam, ale – na drugim zdjęciu jest rzepak a nie gryka.
A poza tym – zdjęcia super, aż zazdrość się budzi, że to nie moje… No cóż, najważniejsza jest jedność miejsca, czasu i światła.

Myślę, że spotkamy się w pół drogi, to gorczyca Już kiedyś o tym na forum pisaliśmy, nie wiem, skąd wziąłem grykę .

Skoro się zdjęcia podobają, to jeszcze jeden, wymęczony, widok na Tatry.

Dzięki za podwójną lekcję –
- botaniki – faktycznie, gorczycę można wysiewać jako poplon, kwitnie właśnie teraz,
- pokory – człowiek uczy się przez całe życie …
No i dziękuję za Tatry – dla mnie piękne są w każdej postaci.