OK, przyjmuję krytykę - smok w średniowieczu nie symbolizował szatana i nie można go utożsamiać z wężem. Lecz nie zmienia to faktu, że nawet jeżeli zza Madonny smok wystawia swój łepek to i tak nie bardzo można tegoż smoka wiązać z Krystynem

Z Krystynem nie. tylko może z jego kumplem...

_________________
Maciej Rodziewicz

A co tego Ścibora łączy z Wysocicami (zresztą luka czasowa i tak zostaje)?

Chyba trochę zamieszałam z tym smokiem. Przepraszam.
W ramach odkupienia win poszperałam w sieci i oto, co znalazłam. Może się przyda?

W artykule Katarzyny Hewner TYMPANON W WYSOCICACH Próba interpretacji ikonologicznej
znalazłam taki obrazek: (1)

wujek Google, pod hasłem Herb Ostoja w Kościele w Wysocicach, pokazuje taki obrazek:

a Ścibor ze Ściborzyc miał taki herb:

No. Kasia zamknęła temat. Wielki szacun Katarzyno. Naprawdę wielki.

_________________
Maciej Rodziewicz

No wszystko OK, w końcu Ściborzyce o rzut kamieniem od wzmiankowanego kościoła.

Wycinek fotki z 2008r. w widocznym znakiem:




Jednak nie rozumiem próby połączenia Krystyna z Wysocicami - że się znali to trochę mało chyba, i czemu dowodzić ma ów herb?

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Ponieważ nie ma żadnych naukowych dowodów kto tak naprawdę ten kościół zbudował część badaczy sugeruje fundację Iwona Odrowąża. Informacja o znaku rodowym Ściborzyców pochodzi z nienaukowego artykułu. Moim zdaniem herb Ostoi w tym miejscu świadczy za Mikołajem ze Ściborzyc -pradziadkiem Ścibora.
Swoją drogą zastanawiałem się gdzie oni mieszkali... Skoro było ich stać na budowę kościoła, to chyba nie stołowali się w kurniku... Zaglądałem na lidar, ale niczego się nie dopatrzyłem.
Z Krystynem faktycznie związku ta cała historia raczej nie ma. Pan Leonard Jagoda, prezes Stowarzyszenia na rzecz rozwoju gminy Koziegłowy, a posiadający wiedzę większą ode mnie,
nie potwierdził ale też nie zaprzeczył czy Krystyn I, II lub III należeli do Zakonu Smoka. Ale też dlatego, że się do tej pory tym nie interesował. Odesłał mnie do swojego autorytetu - profesora Błażeja Śliwińskiego z UG.
Krystyn I i Ścibor nie tylko dobrze się znali, ale brali udział we wspólnych wyprawach wojennych. Przez pewien czas należeli do wspólnego obozu.
Potem jeden walczył pod Grunwaldem, a drugi ściągał z Krzyżaków haracze.
Jak tylko czegoś się dowiem więcej - napiszę

_________________
Maciej Rodziewicz

Super, o takie wyjaśnienie chodziło.
Co do LIDARu - to czasy bardzo odległe i jeżeli była jakaś siedziba obronna na terenie obecnego zespołu pałacowego w Ściborzycach to teren znacznie przekształcono. Za to w szeroko pojętej okolicy nie brakuje miejsc idealnych względem topografii na siedzibę obronną.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

OK, wyjaśniłeś ewentualne związki i zależności ale do powyższego twierdzenia daty nie pasują. Jak wcześniej było wspomniane kościół datowany jest na początek trzynastego wieku i pod pewnymi względami jest to już naginanie w kierunku późniejszym bo można by przyjąć i czas nieco wcześniejszy. A skoro tak, to pradziadek Ścibora nie bardzo mógłby być jego fundatorem - raczej praprapraprapradziadek.

smar - oczywiście masz rację. Powiedziałem to tylko tak. Symbolicznie. Spróbujmy to usystematyzować i policzyć
Mikołaj ze Ściborzyc kończy kościół w Wysocicach przed 1230
Jego synowie Ścibor i Strachota opychają kościół Odrowążom w 1252
Ścibor przenosi się na Kujawy i swój majątek nazywa Ściborze.
Jest on odnotowany w 1311.
Teraz jest luka, bo nie znam syna.
Wnukiem jest Mikołaj chorąży inowrocławski
Synem Mikołaja jest Mościc ze Ściborza ur ok 1320 zm. między 1374 - 1383
Jego bratankowie to Mikołaj, Bychnio i Ścibor
Mikołaja ma czterech synów :
Mikołaj, Andrzej, Marcin i nasz bohater
Ścibor ma syna Ścibora Ściborowica, a on córkę KATARZYNĘ - co oczywiście wiele wyjaśnia na tym forum

_________________
Maciej Rodziewicz

Ja tak właśnie, a nie literalnie odczytałem teks Rybaka. Przecież cały czas mamy w pamięci blisko dwa wieki różnicy, no minimum 150 lat.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Wnoszę poprawkę. "Mościc ma czterech synów" sorry

_________________
Maciej Rodziewicz

Trzeba było napisać "pradziad" to bym się nie czepiał zwłaszcza, że jak to ładnie przytoczyłeś, imię Mikołaj powtarza się prawie w każdym pokoleniu
Wydrapany (bo słowo "wykuty" ewentualnie "wygrawerowany" to chyba byłoby zbyt wiele powiedziane ) rysunek to na 100% pierwowzór herbu ostoja (który później w medalionie miał smoka). Ale taki "skromny" draperunek niezbyt pasuje do osoby fundatora - lecz to już tylko moja uwaga 100% amatora historii sztuki. Rzeczywiście bardziej to pasuje do znaku kamieniarskiego bądź "sygnatury" budowniczego. Może taki znak stał się pierwowzorem późniejszego znaku herbowego?

My się musimy kiedyś wszyscy spotkać przy winku i pogadać. Nie możemy żyć w anonimowości jak niejaki Gall. Mikołaj wyłazi bo Święta idą. Smoki zaczynają latać. Jednym z nas jest ciężko, innym radośnie. Ale gada się z Wami fajnie

_________________
Maciej Rodziewicz

Nie mówię nie