Ten który podlinkowałeś mam od dwóch lat i jeśli chcesz by ostro było trzeba przymykać go do F5,6 a najlepiej ostrzy gdy jest 7,1 lub 8 czyli dość ciemno.
Stałka 22mm może i nie jest max uniwersalna,ale małe gabaryty i to że przyzwoicie robi foty już od F2 zdecydowało o zakupie.Ostatnimi czasy dużo łaziłem po ruinach gdzie brakowało światła,również i autofokus płatał wtedy figle,z tym obiektywem i aparatem jest zupełnie inaczej,czy w jaskini czy w nocy mase zdjęć wcześniej niemożliwych teraz po prostu udają się z ręki.
niki napisał(a):
A propos sprzętu - ostatnie wieczorne fotki z Olsztyna pochodzą z tego maleństwa ?
Tak,te i te z rajdu z soboty i dwie ostatnie z Ważnych Młynów,spadolotnia z galerii jest z obiektywu 55-200.Szkoda tylko że ten naleśnik przy pełnej dziurze ma bardzo króciutką(płytką) głębię ostrości,przypomniałem sobie że tak może być gdy założyłem okulary

przez to trochę grzybków i inne takie poszły do kosza,aha grzyby też tym robione.
Edit
Szkoda tylko że mam teraz strasznego rupiecia monitor,więc koloru nie potrafię poprawnie ocenić,choć gdy patrzę na ekranik w aparacie wydaje się że jest ok.