Ferie zimowe dobiegły końca,zimowe jedynie z nazwy.W czasie ich trwania kilka razy zabrałem na Jurę dwoje bratanków,w zasadzie na ich prośbę,chcieli się przekonać co to takiego te jurajskie jaskinie.I tak się zaczęło,były Sokole Góry,kamieniołom Kielniki,Góry Towarnie i na koniec Zielona Góra.
Chłopakom taka forma zwiedzania Jury bardzo przypadła do gustu,podsumowując mam nowych bardzo fajnych kompanów do włóczęgi po górkach i skałkach.
Opiszę i pokaże tylko jaskinie W Zielonej Górze,Olsztyńska niedawno była pokazana w relacjach z ostatniej wycieczki,Komarowa chyba też,na Towarne wybrałem się bez aparatu

,da się

i tak zostaje dziura W Zielonej Górze.
Trafić do niej jest bardzo łatwo,wystarczy trzymać się czerwonego szlaku czyli SOG-u by po przejściu około 500m od granic rezerwatu natrafić na otwór jaskini który gabarytowo nie powala,ale po kilku metrach taki olbrzym jak ja może zacząć zwiedzanie w pozycji wyprostowanej

Załącznik:
1.JPG [ 192.57 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Chłopcy niżsi ode mnie również zwiedzali komfortowo.
Załącznik:
4.JPG [ 71.01 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Jaskinia wewnątrz robi bardzo pozytywne wrażenie,składa się z kilku jakby komnat które urozmaica naprawdę spora ilość stalagnatów,chyba nigdzie na Jurze nie ma ich tyle w takim zagęszczeniu.W subtelnym świetle latarek imponowały kolorytem i działały pozytywnie na wyobraźnie,dość słów,zobaczcie ale dodam tylko że na żywo wszystko jest o wiele piękniejsze.
Załącznik:
2.JPG [ 114.4 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Załącznik:
3.JPG [ 99.07 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Załącznik:
5.JPG [ 121.38 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Załącznik:
6.JPG [ 92.15 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Załącznik:
7.JPG [ 82.49 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Załącznik:
8.JPG [ 89.98 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Załącznik:
9.JPG [ 94.15 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Załącznik:
10.JPG [ 99.54 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Spotkaliśmy sporych rozmiarów nietoperza,wiem że te zwierzęta zimą hibernując temperaturę ciała niemal wyrównując z otoczeniem. Ten bidulek był pokryty szronem na brzuszku i chyba miał sople na uszach,chyba że to były krople wody,nie wiem,nie chciałem dotykać by się przekonać bo mogłem tym samym narazić ssaka na niepotrzebny stres.Jeśli ktoś jest zorientowany w temacie to mam prośbę by odpowiedział czy temu osobnikowi jest dane dożyć cieplejszej pory i się wybudzić,za określenie gatunku też będę wdzięczny.
Załącznik:
11.JPG [ 138.71 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Pora wracać,w tym dniu w jaskini było znacznie cieplej niż na zewnątrz.
Załącznik:
12.JPG [ 104.77 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Na koniec wspinaczka na szczytowy ostaniec Zielonej Góry,i tu rozczarowanie.Bukowe korony wyrastając coraz wyżej skutecznie zasłoniły widok na Jeziorko Krasowe i Częstochowę,ale Wzgórza Srockie nadal pięknie się stamtąd prezentują.
Załącznik:
13.JPG [ 56.18 KiB | Przeglądane 17349 razy ]
Kolejny fajny dzień na Jurze w bardzo miłym towarzystwie,chyba rosną kolejni prawdziwi Jurale
