Oj pozmieniało się wszystko.
Wtedy spanie na dziko to teraz to raczej wykluczone (i względy bezpieczeństwa i wygodnictwo).
Baza noclegowa na Jurze (jeżeli chodzi o namiot oczywiście )bardzo uboga.
Nie ma już pola na Górze w Ojcowie i w Złotym Potoku nax stawem Amerykan.
Gdyby ktoś był zainteresowany to podaję miejscówkj noclegowe pod namiot na trasie.


 Zacisze
Adres: Turystyczna, 32-310 Bydlin
Telefon: 32 642 61 33

Podzamcze
 Adres: ul, Partyzantów 8, 42-440 Ogrodzieniec
Telefon: 732 318 217

Podlesice
Gościniec Jurajski
Podlesice 81,
42-425 Kroczyce,
GPS: N 50.56856 E 19.53381
Recepcja
tel: : +48 606 74 34 27
e-mail: recepcja@gosciniecjurajski.pl

Mirów
Mirów Castle, 42-320 Niegowa
Elżbieta i Mirosław Głąb
504 772 217

ZłotyPotok

 Wichrowe Wzgórza
Agroturystyka
19 Sikorskiego,42-253 Złoty Potok
665170420

Olsztyn
 ul. Polna 77, 42-256 Olsztyn
50° 44' 43.49"N, 19° 15' 43.27"E
(34) 328 53 70, 698 863 239

Super, też mam czasem ochotę na taki powrót do przeszłości, nawet w tym roku udało się spędzić dwie noce na powietrzu jurajskim . Jakie wrażenia po latach? Pokaż jakieś foty.

Reklamowanie na forum nie jest mile widziane.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, nie ma problemu, wygodnictwo, no cóż

No tak zapomniałem, że w dzisiejszych czasach należy zwracać uwagę nawet na intencje....
te dobre też...

Ano, nie ma lekko , ale gdybyś widział, jak wielu rejestruje się tylko po to, żeby wrzucić linka.
Czekam na szczegółową relację, to sól tego forum.

19 temu...

no i teraz...

o ile Bogusław trzymał się jednego czerwonego szlaku to ja uważam, że warto jednak czasem przeskoczyć na np. niebieski by nie minąć po drodze chociażby tego:
Przewodziszowice. (za Mirowem) odbijamy z czerwonego szlaku na niebieski i nim zamierzamy do Złotego Potoku.

no i jedna z największych zmian Jury...
Cudowny po prostu brak tchu...
Zamek w Bobolicach...

odmieniony Smoleń

po górą Zborów
no i Olsztyn

Fajnie, wrzuć coś jeszcze ze staroci.

Bardzo lubię takie porównania,wrzucaj ile tylko tego masz.
Smoleń uważam jako zmianę pozytywną,inne zamki też,Bobolice to porażka
Olsztyn,szkoda że opiekunowie zamku wciąż nie potrafią uporać się tam z tymi zalegającymi śmieciami.Najlepiej gdyby turyści i młodzież imprezująca nie śmieciła,ale to nasza narodowa specjalność więc ktoś mógłby raz na rok posprzątać,przecież wstęp coś kosztuje...

Bobolice się zgodzę trafiły najgorzej ale z pozostałych to Ogrodzieniec też nie najlepiej (chodzi mi nie o sam zamek ale o najbliższe otoczenie hotel+stragany)

_________________
Kill on tour '(^^)'

Rabsztyn też skończył marnie. Jeszcze z zewnątrz prezentuje się całkiem w porządku, ale te betonowe stropy na zamku górnym, szklany pawilon albo posadzka ze współczesnych kafelków w wieży bramnej to raczej jakaś masakra.

Taka piękna pogoda. Ach .. Koronawirus zamknął nas w domach. Pozostaje przyjemny powrót do wspomnień, trochę zapomnianych zdjęć. Oby jak najszybciej wrócić na szlaki. Pozdrawiam wszystkich pasjonatów pieszych wędrówek. Zdrówka