Droga gminna jest też drogą publiczną.
Dziękuję Wam obu. Trzeba sprawdzić, czy w "środku" też nią jest. Bo jeśli tak, to na podstawie odpowiedzi ministra sportu i turystyki na interpelację nr 3617 z dnia 4 lipca 2008 roku możemy podejrzewać naruszenie prawa.
"...Wszędzie tam, gdzie jest to możliwe, w miejscach, gdzie szlak turystyczny pokrywa się z drogą publiczną, powinny znajdować się odpowiednie wydzielone pasy dla turystów..."
Chyba, że decyzja o przesunięciu szlaku zapadła przed w\w datą.

_________________
Maciej Rodziewicz

Jeszcze jedna - wydaje mi się, że ważna - sprawa. 26 października ubiegłego roku wyraziłem w tym wątku (str 26 ) zaniepokojenie drogą asfaltową biegnącą od straży pożarnej w Ogorzelniku pod pałac w Bobolicach.
Czy coś już wiadomo na jej temat? Czy przecięła żółty szlak? Czemu miałaby służyć?

_________________
Maciej Rodziewicz

Po co przy C13/C16 jakieś dodatkowe znaki?

_________________
Portal o Jaskiniach Jury Krakowsko-Częstochowskiej
Jaskinie Jury

Wcześniej brak informacji iż droga jest niedostępna dla pojazdów silnikowych, a przed znakiem w Mirowie nie masz jak zawrócić. Osoba zajmująca się organizacją ruchu musi myśleć szerzej i przewidywać różne sytuacje. W kategorii 3,5t mieszczą się również całkiem spore gabarytowo samochody.

@Rybak - z Ogorzelnika droga asfaltowa kończy się przy ścieżce pieszo rowerowej (żółty szlak) i to również jest droga gminna.

Niejako przy okazji - polecam przejechać dużym autokarem z Niegowej do Bobolic, szczególnie w weekend kiedy jest duży ruch...

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

@Michał. Dzięki za wyjaśnienie. To ma sens.
Zadzwoniłem przed chwilą do Komendy Powiatowej Policji w Myszkowie. Droga między zamkami jest tylko ścieżką pieszo-rowerową. Ruch samochodowy jest tam niedopuszczalny. Do mojego telefonu nie było wcześniej zgłoszenia o naruszeniu tego prawa. Jeśli takie zgłoszenie nastąpi z miejsca wydarzenia, zostanie tam wysłany patrol. W tym kontekście szlak może tamtędy przebiegać.

_________________
Maciej Rodziewicz

A czy moglby ktos zaznaczyc na mapie ktory fragment drogi jest ciagiem pieszo-rowerowym? I ktoredy przebiega czerwony szlak. Z gory dziekuje

Na czerwono zaznaczyłem odcinek ograniczony znakami C13/C16.
Szlak Orlich Gniazd zarówno pieszy jak i rowerowy biegnie obecnie asfaltem między Mirowem a Bobolicami (tak jak na czerwono na mapce)

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

O !
Zatem między Bobolicami, a parkingiem zachodzi podejrzenie naruszenia prawa przez właściciela drogi , a na całej pozostałej długości przez kierowców samochodów.
Swoją drogą gdyby "uszczelnić" dojazd z Mirowa, to pojazdy silnikowe musiałyby do Bobolic dostać się objazdem.

_________________
Maciej Rodziewicz

Właściciela drogi? raczej nie.
Z w/w drogą są problemy w ruchu turystycznym. 90% autokarów skraca sobie jadą między parkingami. Legalnie trzeba jechać 9,5km via Niegowa, a przez Ogorzelnik droga jest wąska z ciasnymi zakrętami bez pobocza. Zjazd w Bobolicach do parkingu też bardzo ciasny, parę lat temu dopiero przycięto gałęzie haratające po dachach i klimatyzatorach.

Jak ktoś zerknie dokładnie na 50-tkę Compassu to widać iż jest różnica w "grubości" drogi przez Bobolice. Od stawu do Mirowa jest dalej żółta ale cieńsza, taka jak np do Koloni Bobolice.

Po zagrodzeniu Grzędy jakaś część grup zrezygnuje z tych miejsc, zresztą od paru lat coraz więcej grup odwiedzających Jurę przejazdem wybiera OPN i Ogrodzieniec z Pustynią, niż część północną.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

A jak legalnie nie-rowerem zaparkować na tym parkingu ?

Parking jest prywatny, nie na gruncie Skarbu Państwa/gminny/... tylko za płotem na "błoniach", więc to zasadniczo nie problem właściciela drogi.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

No właśnie. Inaczej mówiąc zaknięcie drogi Mirów - Bobolice zubożyłoby budżet właściciela tego parkingu jeszcze bardziej.

_________________
Maciej Rodziewicz

Parking prywatny w sensie, że dla pojazdów właściciela działki?
Czy samochody turystów mogą na nim parkować?

Jest na gruncie prywatnym, może tam parkować ten komu właściciel zezwoli. Nie osobiście, wystarczy stosowny regulamin.

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Ale legalnie z drogi Mirów-Bobolice, tej części zaznaczonej przez Ciebie na czerwono, dostać się tam samochodem nie można?