Minął tydzień i znów aura sprzyjała rowerowym wycieczkom. Wyruszyłam więc ponownie w stronę Giebła. Chciałam najprostszą drogą dojechać do miejsca, gdzie w Siamoszycach poprzednio zgubiłam żółty szlak. Po drodze zatrzymałam się przy kapliczce/krzyżach.
Załącznik:
FF1a.jpg [ 161.93 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Bez problemu trafiłam na szlak w rejonie południowego brzegu zalewu i podążałam nim aż do samego Giebła. Oto początek drogi
Załącznik:
FF2a.jpg [ 79.55 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
A to ciąg dalszy
Załącznik:
FF3a.jpg [ 171.94 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Na zboczach Bieńkówki zaorane pola i widoki w kierunku północno-zachodnim – Góra Zborów, Góra Biała, Zalew Siamoszycki
Załącznik:
FF4a.jpg [ 91.67 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Droga prowadzi skrajem pól i bukowego lasu. Jest to Obszar Natura 2000 „Buczyna w Szypowicach”.
Załącznik:
FF5a.jpg [ 117.14 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Załącznik:
FF6a.jpg [ 123.85 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Orzeszków buczynowych zatrzęsienie, więc wśród gałęzi uwijają się liczne ptaki oraz wiewiórki. Niestety były zbyt szybkie, bym mogła złapać którąś obiektywem. Rudzielce śmigały jak szalone, a orzeszkowe skorupki sypały się jak grad. Tylko bukiew cierpliwie pozowała.
Załącznik:
FF7a.jpg [ 54.86 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
W ciemnym bukowym lesie dostrzegam głęboki wąwóz, a może to jakiś rów/okop z czasów wojennych?
Załącznik:
FF8a.jpg [ 131.25 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Spod kapliczki powyżej Mokrusa widać Gulzów na tle Pasma Niegowonicko-Smoleńskiego.
Załącznik:
FF9a.jpg [ 66.76 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Zjeżdżam ku Podgajom, a stamtąd już prosto przez pola, nieco kamienistym szutrem, zmierzam do Giebła, gdzie góruje nad okolicą XII-wieczny kościół romański (po przebudowie w początkach XX w.)
Załącznik:
FF10a.jpg [ 65.36 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Nigdzie w okolicy kościoła nie ma nawet pół ławki (?), więc siadam na schodach pod cmentarnym murem, ciesząc się z osiągniętego celu wycieczki i nabierając sił na drogę powrotną. Prowadzi ona w stronę Żerkowic. W Kolonii Giebło mijam starą, ale jeszcze zamieszkałą chatynkę.
Załącznik:
FF11a.jpg [ 107.36 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Oraz niezwykłą w swym kształcie kapliczkę.
Załącznik:
FF12a.jpg [ 155.31 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Jeszcze spojrzenie na południe, gdzie ledwo widoczne są ruiny Zamku Ogrodzienieckiego.
Załącznik:
FF13a.jpg [ 104.88 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
Dalej jadę przez Stare Kiełkowice, Suliny, Olkuskie Doły (i błota, można by dodać) do Kalinówki, potem obok zbiornika w Przyłubsku
Załącznik:
FF14a.jpg [ 82.74 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
W końcu docieram do Kroczyc, bardzo zadowolona z wycieczki. Udało się. Może będzie jeszcze szansa na następne? A na Bilanowie dzień pożegnał się nastrojowym akcentem...
Załącznik:
FF15a.jpg [ 35.09 KiB | Przeglądane 12339 razy ]
PS. Wybacz, Michale, że tak eksploatuję Twoje miejscówki, wielokrotnie już prezentowane przez Ciebie. Twoje relacje rozbudziły we mnie apetyt na doświadczenie własnymi zmysłami tych urokliwych miejsc. Wiele sobie po nich obiecywałam i - nie zawiodłam się. Różnorodność krajobrazu i roślinności, rozległe widoki i zaciszne zakątki, do tego absolutny brak ludzi (aż dziwne) – wszystko to sprawia, że męcząc ciało pozwalamy odpocząć głowie. Dzięki za inspiracje, na pewno skorzystam z kolejnych
