Nie wiem , tam max 10 km wychodzi na obejście trzech dolinek.

Do Alwerni to masz pewnie bliżej niż ja w okolice Zawiercia.Wąwozy i wycieczka fajna,ale najbardziej Ci zazdroszczę że rano zdrowy wstaniesz

Formalnie Jura nie styka się z Beskidami

od Grabu Tenczyńskiego do Beskidu Małego jest jakieś 20-25 km

a po drodze jest Dolina Górnej Wisły , Podgórze Wilamowickie , Podgórze Wielickie i na koniec Beskid Mały

Kajasówka pięknie odkrzaczona, kiedy spotka to Kobylańską?

Widok z Mirowa

Ten post został usunięty przez Robert 23 sie 2022, 13:34. Powod: regulamin pkt 15 Zobacz treść posta Autor: RafaCoralowa Tytuł: Tam gdzie Jura spotyka się z Beskidami Piękne zdjęcie

Czernichów i okolice, sporo ciekawych miejsc, ale pogoda koszmarna do chodzenia, jak i do robienia zdjęć.

Dolina Rudna poniżej Zagórza.

Typowa dolinkowa rzeczka.Zawsze skraj południowy Jury mnie się podobał,bardzo odmienny od Jury tej na północy.
Gdybym powiedział że bardzo tęsknie to szczerze bardziej za chwilami,tamtym czasem bez"nowoczesnych" ogrodzeń i ...
Przykro się czyta czy ogląda posty jak ten Twój wczorajszy dotyczący płota (Kajasówka),czy różne inne przykre doniesienia bezpośrdnio dotyczące podkrakowskich rzeczek.
Taki przykład, link znalazłem niedawno na forum Fly Fishing
https://dziennikpolski24.pl/substancje- ... 1-18923279
Szlak po takim mostku jak na zdjęciu(r4.jpg) wymaga nieco odwagi ,chyba że przebieg szlaku obecnie inny
Częściej Robert zapodawaj takie foto zajawki z okolic,pewnie często tam bywasz a fajnie się ogląda.
Pozdrawiam

Rzadko na Jurze potoczek płynie tak blisko skały, dni były mroźne, muszę wrócić wiosną. Dolina Wrzosy, Rudno i dopływ spod Wielkiej Góry.

Zrobiłeś tam jakąś pętlę? bo to poza górną częścią kamieniołomu drugi punkt w dolinie do przejścia jak będzie nieco cieplej, a może kolorową jesienią...

_________________
JuraPolska.com - z nami poznasz Jurę - usługi przewodnickie, wycieczki piesze, rowerowe po Jurze K-Cz; spływy kajakowe Pilicą, Liswartą, Wartą.
Kajakiem, pieszo, rowerem między Wartą, Nidą i Pilicą - blog wycieczkowy.
Profil na FB

Dwa razy podchodziłem tam do pętli, nie ma oczywistego wejścia wzdłuż potoku od góry doliny, krzaki, mokro i jakieś domy. Punkt startowy to pobocze na przełączce, jedno auto się zmieści, poza tym niewiele wygodnych miejsc do zostawienia. Jakieś 5 km, akurat na spokojny spacerek.