Na pierwszy dzień kwietnia prognozy wieściły wspaniałą słoneczną, a termicznie późnowiosenną aurę. Jednak jak to nie raz, nie dwa było i zdarzy się jeszcze, w naturze nieco inaczej. Znaczy narzekać ma temperaturę nie ma powodów, gdyż było sporo powyżej 15stC, jednak słońce mocno przymglone z czasem całkiem za chmurami się skryło. I tego właśnie szkoda...
Spacerek ok. 5km, przeszliśmy niebieską ścieżkę edukacyjną Stołowa Góra (tablic brak, czyżby miały powstać nowe?), samochód można zostawić na parkingu pod kościołem w Jaroszowcu. Przez 11 lat kiedy rozwaliłem na potłuczonych butelkach koło Ciszówki oponę unikałem Stołowej, a sądząc po mediach społecznościowych staje się jak i sąsiedni Pazurek coraz "modniejsza". Oby nie podzieliły losu Smolenia i Zegarowych gdzie weekendami jest najzwyczajniejszy tłok, a dekadę temu mało kto bywał...
Swoją drogą zawsze mam "problem" z okolicami Klucz i Jaroszowca. Geograficznie to Wyżyna Olkuska (granica na Białej Przemszy), ale jednocześnie PK Orlich Gniazd i krajobrazowo/"klimatem" bliższa Pasmu Smoleńsko-Niegowonickiemu, niż Wierzchowinie i Dolinkom. Dla mnie ta typowa Jura Południowa to rolnicze otwarte przestrzenie na południe od Michałówi z Dolinkami i Rowem Krzeszowickim, a Garb Tenczyński to jeszcze inna bajka ;)
Edycja: 21.05.2021r.
No i jest rezerwat:
Zarządzenie RDOŚ w Krakowie, oraz
artykuł na stronie Nadleśnictwa Olkusz.
Fotki Sony TX30, większość z lustra Samsung GX10 + ob. Pentax 55-300 i bardzo żałowałem że nie zabrałem szerokiej Sigmy.
Choć z drugiej strony na zdjęcia zdecydowanie lepiej wybrać się złotą jesienią, lub jak troszeczkę mocniej się zazieleni i zdecydowanie nie w środku dnia ;)
Masyw Stołowej Góry wchodzi, łącznie z
rez. Pazurek i Januszkową Górą, w skład Obszaru Natura 2000 "Jaroszowiec" (PLH120006), a nieodległej przyszłości ma zyskać status rezerwatu.
Na pierwszym podczas spaceru i zarazem największym podejściu na Szczyt Maniakówki, za naszymi plecami dawny obecnie zarośnięty stok narciarski.
Drewniane schodki obiegają ostaniec z obu stron, podejście po prawej ciekawsze.
Widok ze schodków w dół.
Skalny mini kanion ;) w szczytowych partiach.
Ciekawą kwestią jest różnorodność form skalnych, zarówno ze względu na facje skał wapiennych i, a może głównie, na rodzaje/intensywność/dominantę procesów geomorfologicznych kształtujących skały Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. Wiadomo wszędzie będziemy mieć do czynienia z krasem, jednak na południowych zboczach Pasma Smoleńsko-Niegowonickiego czy właśnie Grzędach Olkuskich spore znacznie ma tektonika podłoża i odkształcenia grawitacyjne. W ostańcach sporo form blokowych oraz szerokich, głębokich szczelin rozcinających masywy.
Wycinki jak wszędzie w ostatnich latach.
Poniżej seria wczesnowiosennych kwiatów typowych dla dna buczyn i grądów. Praktycznie wszystkie wykonałem w okolicach Jaskini Lodowej.
Starsze zdjęcia tego typu
w galerii na JuraPolska.pl
Kokorycz
Zawilec gajowy
Śnieżyczka przebiśnieg
Przylaszczki dwie z zawilcem
Dziupla
Rozkwitający żywiec dziewięciolistny (niżej były już mocniej rozwinięte).
Zbocza bielały łanami przebiśniegów, choć to już schyłek ich kwitnienia.
Zdrojówka rutewkowata
Złoć żółta
(chyba, po szkoleniach w OPNie i nie tylko dalej nie rozróżniam)
Zawilec żółty
Kokorycz
Jeszcze raz kokorycz
Ponad szczeliną Jaskini Lodowej, w której zgodnie z nazwą sporo starego śniegu.
Na szlaku, szkoda tylko iż pobliski kamieniołom momentami znaczny hałas generuje.
Szlak Orlich Gniazd biegnący przełęczą pod Ostrą Górą.
Jedno z kilku wyrobisk kamieniołomu "Cieszyniec", eksploatację wapieni prowadzono tu od początku XXw.
Wyrobisko w linii prostej między Jaroszowcem a kamieniołomem, pozostałość po kolejce do przewozu urobku?
Tak wyglądała tablica (zadaszona z małą ławeczką) w Jaroszowcu na początku ścieżki w 2008r.
Powrót do spisu wycieczek »»»