Rano szkolenie na nowo udostępnionej do zwiedzania części Zamku Olsztyn. Krótko ale bardzo treściwie i ciekawie zagadnienia związane z jaskinią pod zamkiem wysokim, oraz Basztą Studzienną przedstawił dr Mikołaj Urbanowski.
"Nowa" część zamku bardzo fajna i powinna się odwiedzającym podobać.
Przewodników tłumy nieprzebrane na zamku, w okolicach również mimo dość wczesnej pory turystów sporo.
My później podjechaliśmy jeszcze na opłotki Przyrowa nad Wiercicę. Cóż pomysł asfaltowania nad samą rzeką i wycinania drzew mądry zbytnio nie jest. W każdym razie jako miejsce spacerowe mocno średnie, do tego Wiercica którą pamiętam jako kryształ ze ślicznym dnem teraz niczym nie wyróżnia się wśród dziesiątków nizinnych ciurków :(
Foto z Sony TX30 przepuszczone przez SilkyPix
Zamek Olsztyn, Baszta Studzienna
Zrekonstruowane koło deptakowe nad częściowo odkopaną studnią.
Archeolog podczas szkolenia mówił o głębokości ok. 80 sążni (150-160m) pojawiającej się w źródłach, co czysto technicznie nie ma sensu gdyż wyżej należy się pod zamkiem spodziewać stropu osadów jury brynatnej będącej warstwo izolacyjną szczelinowo-krasowego górnojurajskiego zbiornika wód podziemnych.
Zamek Olsztyn
Dolina Wiercicy.
Kościół pw. św. Mikołaja
Nowe wiatraki, nowy asfalt...
Więcej fotek wiatraków jeszcze podczas budowy w relacji z
15.02.2024
Jak już tak ingerują to mogli zrobić jakieś zejście do wody, znaczy nie schodki/pomosty a trochę kamieni nadsypać na niższym brzegu.
Wiercica w nowej odsłonie
W przeciwieństwie do poprzedniego to futro zdaje się lubi wodę.
Powrót do spisu wycieczek »»»