Dziś pół prywatnie, pół zawodowo w środkową część naszej Jury. Tzn. Rabsztyn i Januszkowa + przejazd bocznymi drogami po okolicznych wioskach.
W Rabsztynie niewiele się zmieniło od mojej poprzedniej wizyty sprzed lat, no szkoda że wejście nie przez bramę, a kafejkę.
Mimo że jesteśmy oboje przewodnikami trzeba było kupić bilety ( na Chęciny, leżące daleko poza regionem naszych uprawnień, nie było konieczności). Widoczki jak za dawnych czasów, natomiast zdecydowanie bardziej pasuje mi połączenie drewna i kamienia, próba łączenia starego z nowoczesną stalą i szkłem nie specjalnie. Ale to oczywiście prywatna opinia, za to roślinność naskalna super :)
Foto dokumentacyjne z Xcover4s przepuszczone przez SilkyPix
Rabsztyn z suchej fosy widziany
Gdyby nie pawilon i zewnętrzne schody...
Wojtek (Przewodnik Ogrodzieniec Guide) w pracy
Na zamku wysokim, fotka tego miejsca sprzed 20 lat jest w fotorelacji z
22.12.2003
Widoczek w kierunku Pasma Smoleńsko-Niegowonickiego, bliżej Grzęda Olkuska
Chata Kocjana
Wiatrołomy pod szczytem Januszkowej
Jednak jesienią tu najpiękniej
Stromo i kamieniście, kiedyś raz jeden jedyny zjechałem tam rowerem.
Powrót do spisu wycieczek »»»