Pogoda zgodnie z prognozami siadła i dziś tylko z psem 15km opłotkami swojej gminy...
Zwierzaków śladowe ilości, ale nad Górą Włodowską chyba 2 skowronki się objawiły.
Za to dzień później w mglisy i paskudny poniedziałek jeleni kilka spotkałem i trafiła się gratka
przebijająca tą sprzed 2 lat
Foto z Sony TX30 przepuszczone przez SilkyPix

Na szczycie Góry Włodowskiej chyba ostatnia nie zaśmiecona kamionka z ciekawymi zaburzeniami grawitacyjnymi warstw wydobywanych tu wapieni wieku górno jurajskiego.

Tak charakterystycznych odcisków/ośródek amonitów na kamienistych polach są setki...o

jw.

Wiele kilometrów dalej chwila chłodzenia na leśnym "lodowcu"

Lód na stałej dużej kałuży u szczytu Białej Góry słusznej grubości. Jak to Grzesiek w poprzednim wpisie zauważył - globalnie coraz cieplej ale jednak mróz trzyma od długiego czasu.
Powrót do spisu wycieczek »»»