Pogoda super to na rower się wybrałem, ale że też do Ośrodka PKWŚ w Smoleniu podjechać chciałem to z trasą lekko (jak na początek sezonu i ogólnie słabe ostatnimi laty jeżdżenie) przedobrzyłem ;) Niby tylko 95km jednak górek za dużo a najgorszy był powrót od Kozłowa pod wiatr. Błoto też tylko w 3 miejscach większe, ale to o dwa razy za dużo dziś było.
Po tej części Miechowszczyzny jeżdżę dość często i w archiwalnych relacjach zdjęć również z innych pór roku będzie sporo.
Foto z Sony TX30 i FUJI XF10 (symulacja kliszy Velvia), przepuszczone przez SilkyPix
Dystans: 95km, czas ok 7h
Trasa: Pilica - Smoleń - Udórz - Jeżówka - Falniów - Podleśna Wola - Przybysławice - Kozłów - Żarnowiec - Wierbka - Pilica

Mapa wycieczki, link do
mapki on-line na Ride with GPS (nie jest to track GPS, jedynie schematyczny zarys).

Start spod bram pałacu Padniewskich w Pilicy, początek marca a pogoda raczej z końca kwietnia - 16-17stC słońce i rozśpiewane ptaki :)

Zalew na Pilicy w Pilicy

Wyjeżdżając z Doliny Pilicy pieszym Szlakiem Orlich Gniazd przejechać trzeba prawie dosłownie przez salon stosunkowo nowego domu. Jadąc pod górę luz, ale jak by tak ktoś puścił się rozpędem z góry i nie wyhamował to... ;)

Po lekkim błotku z widokiem na stołp zamku Pilcza w Smoleniu.
Zamek omijam z boku i na krótką pogawędkę do Ośrodka, gdzie obdarowany zostałem zestawem nowej mapy i przewodnikiem PK Orlich Gniazd

Skała z Krzyżem w Dolinie Udorki - jeszcze za wcześnie na leśne kwiaty, miejscami w głębokim cieniu symboliczne płaty lodu/śniegu. Dolina jak wiele innych wręcz błaga o odsłonięcie skał zarośniętych głównie leszczyną i innym krzorem.

Witamy na lessowej Wyżynie Miechowskiej, z tym że w części zachodniej pokrywa lessów jest stosunkowo cienka a podścielona węglanową skałą wieku kredowego.

By dostać się w Dolinę Szreniawy kilka poprzecznych hopek trzeba było pokonać. Może one nie zbyt wysokie ale dość strome drogi tu bywają...

Takie ujęcie krzyża i kapliczki w Jeżówce już jest w starych fotorelacjach (dokładniej z
kwietnia 17'), a ciekawostką był fakt iż zwróciło uwagę osoby odpowiedzialnej za dobór lokacji przy kręceniu jednego z filmów dotyczących walki o odzyskanie niepodległości w pierwszej połowie XXw.

Charakterystyczny napis "Jeżówka Hollywood" coraz słabiej czytelny, szczególnie o tej porze roku.

Ponad Doliną Szreniawy z charakterystycznym neogotyckim kościołem w Szreniawie

Przybysławice omijam stałym skrótem polną błotnistą drogą dnem płytkiej dolinki.
Bardzo ładnie widać strukturę podłoża i wpływ na akumulację wilgoci - gdzie skalne silnie spękane podłoże płycej tam gleba przesycha szybciej. Na płaskim dnie z dużo większą miąższością lessów woda jest dłużej akumulowana.

Detale zdobienia starego domu w Witowicach (Dolina Szreniawy)

Ładnie położony ale trudny do ujęcia na zdjęciu krzyż przydrożny w Witowicach
FUNDATOROWIE
ANDRZEJ i MARYANNA
MUCHY.
1918 R.

Wyasfaltowana polna droga pod skarpami między Falniowem a Chodowem

Niestety asfalt nie jest dociągnięty pod skarpy i urywa się w środku dolinki. Nie ma tu traktu alternatywnego szczytem kredowych skarp i zostało brodzenie w lessowym błocie, które wygrało. Właściwie to był nokaut z wyrwaniem zaczepu błotnika - 2 metry wcześniej czyściłem do zera, tylne koło wyglądało gorzej i blokowało na beton.

Kredowe skarpy skąd jeden jeżowiec do sakwy trafił

Zbocza objęte są ochroną w postaci
Obszaru Natura2000 Falniów - Chodów (PLH12_22).

Pod skarpami masowo kwitły podbiały, w moich okolicach ledwo pojedyncze kwiaty

Opłotki Chodowa

Zbocza Widnicy również objęte ochroną Natura2000 a w wielu miejscach zryte przez crossy.

ŁAzy-Józefów - miejsce które stale zachwyca. Wyniesiony blisko 100m nad okolicznym dolinkami rolniczy płaskowyż otoczony kompleksami wspaniałych bogatych buczyn i gradów na zboczach rozciętych wąwozami. Spokój i śliczne widoki, choć coraz agresywniej wdziera się tu "podmiejskie" budownictwo z działkami typu gładki trawnik, tuje a po środku dom formą/detalem pasujący do lokalnego budownictwa jak pięść do nosa :(

Widok na Garb Wodzisławski ze wspomnianego wyżej płaskowyżu

Zjazd do Przybysławic po raz drugi udowodnił że jednak przy mojej wadze trzeba hydrauliczne zaciski założyć...

W prześwicie widok na kościół w Mstyczowie i wiatraki nad Sędziszowem, a w pobliżu jest trójstyk granic województw: śląskiego, świętokrzyskiego i małopolskiego.
Potem długi "monotonny krajobrazowo", o tej porze roku kiedy pola są płowe i jedzie sie pod słońce, przejazd drogami znanymi na wylot.

Chata na zachodnim skraju Koryczan dalej zamieszkana

Pilica w Żarnowcu

Start Star nad Pilicą w Wierbce.
Powrót do spisu wycieczek »»»