Gdzie od tego śniegu uciec? - tam gdzie zawsze, znaczy na północ lub północny-wschód.
Trasę przejeżdżam w różnych wariantach regularnie kilka razy w roku od wielu, wielu już lat, jednak znudzenia tu raczej ciężko doświadczyć.
Są i jurajskie ostańce, Orle Gniazda też się znajdą, dworków/pałaców pod dostatkiem, podobnie jak młynów, starych kapliczek i domostw.
A wszystko to w urozmaiconym krajobrazie pagórków rozciętych dolinami rzek biorących początek na Jurze Północnej.
Dystans ok. 112km czas całego wyjazdu ok. 6:30h
Włodowice - Żarki - Złoty Potok - Julianka - Sieraków - Mełchów - Bogumiłek - Przyłęk - Szczekociny - Rokitno - Trzciniec - Siedliszowice - Kroczyce - Morsko Zaborze - Włodowice
Pełna fotorelacja (36zdjęć): http://jurapolska.com/wycieczki/rowerowa_17122016.php
Mapa wycieczki, nie jest to track GPS, jedynie schematyczny zarys.

Tradycyjnie skrajem lasu omijam górkę na której rozłożyły się Kotowice. W lesie dalej bardzo dużo połamanych kilkanaście dni temu drzew, a w zacienionych obniżeniach mróz mocno szczypie.

Pendolino (linia kolejowa nr 61) w Zalesicach.

Biała Wielka i sieć utwardzonych dróg polnych wokół miejscowości

Jedna z odnóg Białki Lelowskiej poniżej Białej.

Kładka nad Pilicą wiodąca do pałacu w Szczekocinach.

Na skraju lasu, widok na Siedliszowice
p.s.
Nie pisałem na forum że się wybieram bo nie wiedziałem czy jak i gdzie ostatecznie ruszę, a w planach miałem jeszcze Dolinki, Sulejów lub kajak.