Fotki z wyjść w teren na zachód od Włodowic, czyli kuesta i podmokłe lasy Doliny Górnej Warty.
Foto Samsung GX10 + Pentax 55-300

8.04.2021 - piękną zimę mamy tej wiosny.
Kolejny dzień kiedy ranek biały i wczesnym popołudniem w silnym słońcu śnieg praktycznie całkowicie topnieje. Dziś warunki były w pełni zimowe, na drogach mocno ślisko i od czasu do czasu krótkie śnieżyce.

Może to były właściciel poroża
znalezionego dwa dni wcześniej?

9.04 - dzień później ciepło, momentami wręcz gorąco i coraz więcej zielonego pod kuestą.

11.04 - po sobotnim spacerze w
Dolinie Udorki idę sam na kuestę. Dzień niby słoneczny jednak gadzin na stałych miejscówka nie było :( za to w tarninowych zaroślach sarnia "rodzinka".

Fiołki rosnące idealnie na odsłoniętym kontakcie kelowej-oksford, niesety znowu ostrość poszła nie tam gdzie trzeba.

Zdrojówka rutewkowata w dnie małego płatu grądu na Pańskiej Górze k/Włodowic

Duży wycinek z kadru stąd jakość zerowa - dwa z grupy kilku "gościnnych" kruków lecących nisko nad lisem wędrującym na swe łowisko.
12.04.2021 - przed południem wspólnie z żoną krótki spacer po oblężonych przez wspinaczy Skałkach Rzędkowickich (wolę nie myśleć co działo się w miniony ciepły weekend), a później jeszcze 2,5h w lasach między Górą Włodowską a Borami/CMKą

Stary zrzut poroża jelenia (dwunastak z ułamanym oczniakiem).

ok 84cm i 2,1kg wagi

j.w.

Znowu lekki "zawał" kiedy spod samych nóg coś zrywa się i odlatuje. Tym razem nie młode dziki, te chyba nie latają ;) a dzika kaczka wysiadująca jaja.

No nie było by nic dziwnego na bagienkach licznych w lasach Doliny Górnej Warty, ale tu akurat sucho i do bagienek kawałek spory. Zwykły sosnowy las z dużymi jagodziskami...
Powrót do spisu wycieczek »»»