Mapa wycieczki, link do mapki on-line na Ride with GPS (nie jest to track GPS, jedynie schematyczny zarys).



Boczkiem boczkiem Szczekociny opuszczam.



Przydrożny krzyż w Goleniowach



Na pograniczu Śląskiego i Świętokrzyskiego



Znad Tarnawy widok na odległe jurajskie pagórki.
Ostatnio jechałem tędy jeszcze po sypkim piachu 5 lat temu, w zalinkowanej relacji kilka ujęć takich samych, lecz trasa dużo dłuższa. Dziś bym chyba jej nie przejechał :(



Nepomuk w Mękarzowie już nie tak potwornie niebieski, choć dalej straszy.



Charakterystyczna sosna przy drodze do Bieganowa



Bieganów od zaplecza, kępa drzew w środku kryje odnowiony dwór.



Dalej Bieganów i dość okazały zniszczony dom na bocznej uliczce.



Pozostałość dawnej alei łączącej dwory w Bieganowie i Czryżu.
Podobnie jak 5 lat temu też były żurawie tym razem "sejmikujące" z bocianami na łące między wsiami.



W polach u wjazdu do Bichniowa samotny krzyż, zerkając na WIGówkę z okresu IIRP widać iż pierwotnie droga miała delikatnie inny przebieg i krzyż był przy trakcie.



W sąsiedztwie kościółka w Bichniowie obelisk poświęcony pamięci ofiar pacyfikacji przeprowadzonej przez Niemców 28.11.1943r.
Czemu wycięto dorodne wysokie iglaki i wyłożono wszystko kostką ???



W okolicach CMKi olbrzymie ilości pysznych dojrzałych mirabelek. To zasadniczo jedyne owoce tym razem łatwo dostępne na mojej trasie. Jabłek niewiele i do tego raczej małe, śliwek praktycznie brak...



Budynek dawnej piekarni? w północno-zachodnim narożniku secemińskiego rynku.
Fotki kościoła i wyspy z reliktem fortalicji Szafrańców w relacji z: listopada 20', lub kwietnia 17'.



Przez kukurydzę w stronę pobliskiej Czarncy.



Jednak by do niej dojechać kawałeczek szutrem przez dolinkę Jeżówki.



Fronton kościoła pw. św. Floriana w Czarncy, ufundowany w roku 1640 przez Stefana Czarnieckiego stał się w 1665r. miejscem spoczynku doczesnych szczątków swego fundatora. Niestety świątynia i jej wyposażenie znacznie ucierpiało podczas pożaru w 1956r.

Inne zdjęcia z miejscowości w relacji z listopada 20'



Nad bocznym wejściem pamiątkowa tablica pierwotnie zdobiąca dwór Czarnieckiego
. Tłumaczenie powyższej jak i innych w kościele się znajdujących plus zdjęcia i inne ciekawostki z Czarncy na stronie: https://henkosziiczar.pl.tl/Czarnca.htm



Leśny szuter, dopuszczony do ruchu samochodowego, na południe od Woli Wiśniowej. Na jego wschodnim krańcu spore pole biwakowe LP z wiatami, miejscem na ognisko itp. infrastrukturą.



Na północnym skraju Konieczna spore zakłady żelbetowe.



Kościół w Koniecznie, sama miejscowość duża a rozległa.



U wjazdu do Rogienic (część opisana na mapach Piekłem) krzyż choleryczny.



Biała Nida na skraju Podłazia, sąsiedni Nepomucen na prywatnej posesji odnowiony.
Ogólnie ten odcinek przez Konieczno i Boczkowice jakoś mi, podobnie jak podczas poprzedniego przejazdu, tak średnio podchodził. Może za długi monotonny prosty odcinek, może to przez znaczne zmiany w zabudowie wsi?



Kossów zakłady "eko-biomasa", kolor ogrodzenia kościoła dalej wywołuje ból zębów ;)



Gdzieś w Świerkowie typowy widok - nowy dom całkowicie odbiegający formą od cech charakterystycznych dla bud. regionalnego.
Drugą "nowinką" są coraz liczniejsze domy opieki/seniorów rozrzucone po wioskach na totalnym końcu świata, gdzie często ani sklepu, ani na spacer o innych atrakcjach i rozrywkach nie pisząc...



Kościół w Chlewicach za którymi wjeżdżam na moje ulubione obszary.
Tereny między Włoszczową a DK78 lubię, jednak dużo chętniej jeżdzę po mocniej pofalowanych obszarach na południe od kieleckiej szosy.



Sieńsko Podlesie - no i nawet tu położyli asfalt...
Kawałeczek wcześniej tytoniowe pola, przy domach winnica coraz okazalsza, a w oddali widać wiatraki nad Sędziszowem które tak mnie zaskoczyły w kwietniu br.



Szczęściem za zakrętem droga do Kolonii Podleśna dalej jak dawniej :)



Północno-zachodnie opłotki Rożnicy, droga na Księże Pole też wyasfaltowana. Tego akurat się spodziewałem bo dwa lata wcześniej już była opalikowana...



A tak dawniej wyglądały tu trakty między przysiółkami...



Ciekawa kamieniczka i jej "zaplecze gospodarcze" w Słupi Jędrzejowskiej.



Kolejny "nowy" asfalt do Raszkowa ze Słupi prowadzący.
O utwardzeniu tego odcinka też wcześniej wiedziałem, czy zobaczyłem na geoportalu, czy gdzieś jakaś relacja samorządowa mi mignęła w necie. Nieważne. Istotne iż bez tej wiedzy bym tam nie pojechał, gdyż dawniej akurat ten odcinek to sypki piach lub grząskie błoto vide: relacja z kwietnia 17'



Krzyż jak na rozstajach był tak dalej trwa.



Grzbietem między Wielkopolem a Raszkowem z widokiem na odległe jurajskie wzgórza.



Jesień już tuż tuż...



Okolice Raszkowa - dawne szutry łączące wsie już praktycznie w całości wyasfaltowane, szczęściem powstała cała siatka szutrowych dojazdów do pól, które na rower doskonałe.



Opłotki Raszkowa - figura Nepomucena odnowiona, teraz czas na kapliczkę.
Jak wyglądała ponad dekadę temu kiedy nie docierał tu asfalt można zobaczyć w relacji z sierpnia 12'



W Węgrzynowie nie ma już widocznego po środku kadru przejazdu przez tory, są szlabany/światła/kamery, ale wstawiono zapory i rozebrano sam przejazd.



Pilica za Obiechowem dość klarowną wodę prowadziła, co nie jest częste na tym odcinku.



Szczekociny brama Starego Cmentarza gdzie 10 lat temu fotografowałem kwaterę Powstańców Styczniowych do publikacji Powiat Zawierciański w Powstaniu Styczniowym 1863 - 1864

Powrót do spisu wycieczek »»»